17 zdjęć ? Updated 4 dni temu AKTUALIZACJA: w środę odbyła się druga zmiana opatrunku u Witusia - ŁAPA SIĘ PIĘKNIE GOI ! Młody coraz lepiej radzi sobie z gipsem - tym razem bardziej męskim bo zielonym ;-) UWAGA DRASTYCZNE ZDJĘCIA! Imię : Wituś wiek: ok. 5 mies. płeć: kocurek data przyjęcia: 19.10.2018r akceptuje koty: tak akceptuje psy: - stan zdrowia: bardzo zły tel: 604757177 Co jest potrzebne dla maluszka: - żwirek - pełnowartościowa sucha karma dla kociąt - można również pomóc w opłaceniu utrzymania Witusia wpłacając datek na nasze konto tyt "darowizna na cele statutowe" PKO Bank Polski SA Oddział w Miliczu nr 03 1020 5297 0000 1102 0222 0390 Wyobrażacie sobie ból jaki musi towarzyszyć kiedy masz rozciętą skórę od szyi przez klatkę piersiową. Jaki ogromny ból towarzyszy złamanej łapie, wybitym zębom. Ból wielki , ogromny, nie do zniesienia. Ten ból towarzyszył temu młodemu kocurkowi przez kilka godzin bo osoby, które powinny zareagować na sygnał , ze jest kot po wypadku olały sprawę! Skoro jest program opieki nad bezdomnymi zwierzętami to wydawałoby się, ze kiedy ktoś informuje urzędnika , ze jest potrzebna pomoc dla rannego kota - pomoc tą uzyska. Pani miała oddzwonić - nie oddzwoniła. Ludzie szukali dalej pomocy i nigdzie jej nie dostali. Ludzka empatia usłana biurokracją, regulaminami i tym , ze jest to TYLKO KOT sięgnął dna. Na usta cisną nam się same przekleństwa więc w ogóle nie będziemy się na tym skupiać - to jest na sumieniu tych wszystkich, którzy dziś odmówili pomocy kociakowi w Zdunach. Wituś jest w kiepskim stanie, bardzo zrezygnowany, obolały. kości zostały nastawione i łapka jest wstawiona w usztywniający opatrunek, czy uda się ją uratować ? tego jeszcze nie wiemy. Trzymajcie kciuki za malucha